Wypożyczalnia motocykli – nowy trend wśród nowoczesnych Polek

Kto powiedział, że motory są tylko dla mężczyzn? Rosnąca liczba motocyklistek na naszych drogach pokazuje, że ten niezwykły środek lokomocji może przynieść niemało frajdy również Paniom. Co takiego mają w sobie motocykle, że kręcą przedstawicielki płci pięknej? Czy warto spróbować swoich sił na jednośladzie?

Polka na motorze? Sposób na dobrą zabawę!

Motocykle to szczególne pojazdy. Z jednej strony są znacznie mniejsze i nierzadko słabsze od samochodów osobowych. Są mniej praktyczne, a w razie opadów nie chronią przed zmoknięciem. Jednak w odróżnieniu od innych środków lokomocji motocykle dają to, co kochamy najbardziej – wolność. I to właśnie ona przez dekady przyciągała kolejne generacje amatorów jednośladów. Do niedawna normą był widok mężczyzny dosiadającego swoją maszynę, ale pomału zaczyna być widoczny nowy trend dotyczący kobiet, dosiadających nawet ciężkie i spektakularne maszyny. Co sprawia, że kobiety fascynują się motorami?

Większość Pań zaczyna swoją przygodę z jednośladami jako pasażerki towarzyszące swoim mężom, ojcom czy chłopakom. Jednak w miarę upływu czasu i oswajania się z motocyklem dochodzą do wniosku, że jazda motorem jest zbyt przyjemna, aby tylko obserwować ją z pozycji „plecaka”. Większość motocyklistek to kobiety o silnym charakterze, które przełamują kolejne stereotypy i zaczynają realizować to, co naprawdę sprawia im radość – choć oczywiście nie oznacza to, że nie ma wśród nich osób o drobnej budowie.

Przedstawicielki płci pięknej do motocykli przyciąga w zasadzie wszystko to, co mężczyzn, a więc:

wolność – bo przecież w każdej chwili możesz zatrzymać się, skręcić w najgorszą uliczkę czy dojechać w dowolne miejsce – nawet, jeśli znajduje się ono w środku lasu,
poczucie mocy drzemiącej w silniku, dźwięk przez niego generowany i to wyjątkowe przyspieszenie,
wyjątkowe odczucia podczas jazdy – bezpośrednie odczuwanie wiejącego wiatru czy świecących promieni słońca, to coś czego nie da się opisać osobie nie mającej doświadczenia z motocyklami,
adrenalina – bo wcale nie trzeba przekraczać obowiązujących przepisów, by czuć przypływ adrenaliny podczas jazdy,
zalety praktyczne – motocykle nie stoją w korkach i mogą dojechać niemal wszędzie – dlatego to doskonały kompan zarówno codziennych dojazdów do pracy, jak i dalekich podróży.

Nie dziwi zatem fakt, że użytkowniczek motocykli przybywa – również wśród celebrytek. Takie osoby jak Martyna Wojciechowska czy Dorota Kłębokowska śmiało pokazują się w towarzystwie jednośladów – również tych typowo „męskich” jak enduro czy chopper.

Chcesz spróbować? Wcale nie musisz od razu kupować!

Choć w naszym kraju kobieta na motorze staje się coraz częstszym widokiem, to relatywnie niewiele Pań posiada swój własny jednoślad. Mnóstwo z nas chciałoby spróbować swoich sił podczas motocyklowej przejażdżki, ale perspektywa zakupu motocykla na własność – za kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych – nie wygląda szczególnie zachęcająco. Szczególnie jeśli brak Ci jeszcze przekonania, czy faktycznie motocykl jest tym, czego naprawdę szukasz.

Na szczęście istnieje wygodne rozwiązanie – niezależnie czy sama chcesz spróbować jazdy motocyklem, czy pokazać swojej przyjaciółce, co tak naprawdę Cię kręci w jeździe jednośladem. Wcale nie musisz kupować motocykla, by zabrać go ze sobą w podróż życia, albo po prostu sprawdzić, czy „to jest to” – wystarczy, że go wypożyczysz.

Wbrew pozorom wypożyczalnia motocykli w naszym kraju nie jest już czymś tak abstrakcyjnym, jak jeszcze kilka lat temu – zmianie ulega również asortyment oferowanych pojazdów. Zamiast nudnych i pospolitych maszyn, możesz wynająć jednoślad, który robi wrażenie – zarówno wyglądem, jak i sposobem prowadzenia. Przykładowo, w ofercie naszej wypożyczalni VITORENT znajdziesz dwa niezwykłe motocykle – Yamahę XVS V Star Silverado 1100 i Yamahę FZ6N.

Ten pierwszy to typowy Chopper z „krwi i kości” – z mocnym, widlastym silnikiem, rozwijającym 63 konie mechaniczne. Każdy jego detal nawiązuje do tradycyjnych, popularnych w USA Chopperów (na tamtejszym rynku był zresztą głównie oferowany) – począwszy od brzmienia silnika, przez chromowane detale, pozycję za kierownicą, aż po kufry i bagażnik tylny. Ten motocykl ma prawdziwą amerykańską duszę, co ostatnio doceniła również Dorota Kłębokowska, wybierając go do swojej sesji zdjęciowej w ramach kolejnej edycji projektu „Kobieta po Polsku” – zdjęcia wyszły fantastyczne, a sama autorka była zachwycona zarówno wyglądem, jak i wrażeniami z jazdy Yamahą. Jesteśmy przekonani, że również i Ciebie zachwyci perspektywa zabrania tego niezwykłego motocykla w podróż i pozwolisz się porwać przygodzie.

Drugi z modeli w naszej ofercie – Yamaha FZ6N to typowy Naked, czyli motocykl pozbawiony zbędnych owiewek, dysponujący za to sporą mocą i ochoczo wkręcający się na obroty. To propozycja raczej dla poszukiwaczek mocniejszych, typowo sportowych wrażeń – bo kto powiedział, że muszą być one zarezerwowane wyłącznie dla mężczyzn. Zabranie go na tor, czy na przejażdżkę autostradą to gwarancja mnóstwa adrenaliny i niezapomnianych wrażeń.

Czy warto?

Wypożyczenie motocykla nie kosztuje dużo – powyżej 10 dni zapłacisz jedynie 169 złotych za dobę. W zamian będziesz miała na wyłączność jedną z wyjątkowych, budzących niemałe emocje maszyn. Kto wie, być może to właśnie te doświadczenia pomogą Ci w ostatecznym podjęciu decyzji o zakupie własnego egzemplarza i rozpoczęciu nowego rozdziału w życiu – pełnego zapachu benzyny, spalin i ogłuszającego ryku silnika, a także niezapomnianych przeżyć i szalonych wypraw.

Być może nie potrzebujesz motocykla na własność – wystarczy Ci jedna, czy dwie wyprawy rocznie. W takim razie decydując się na jego wypożyczenie zapewniasz sobie w pełni sprawną technicznie, sprawdzoną i gotową do jazdy maszynę, na którą wystarczy jedynie wsiąść i zakręcić rozrusznikiem. Czy się odważysz zabrać ją w swoją podróż marzeń? Setki Polek każdego roku decyduje się na ten krok i zabierają jedną z naszych Yamah na swoją wymarzoną wyprawę, doskonale się przy tym bawiąc. Będziesz następna?